Lipiec w branży SEO nie zawiódł – znów przyniósł ważne zmiany i dyskusje, zwłaszcza dot. wpływu AI na wyszukiwanie i pozycjonowanie treści w wyszukiwarce. By ułatwić Ci bycie na bieżąco, przygotowałem dla Ciebie podsumowanie najważniejszych newsów. Sprawdź, co warto wiedzieć i pamiętaj o tym, by dostosować swoją strategię do tych informacji!
#1 Ważne potwierdzenie: nazwy klas CSS nie wpływają na SEO
Zespół Google Search Relations definitywnie rozprawił się z popularnym mitem: nazwy klas CSS nie mają żadnego wpływu na pozycjonowanie stron. Nie są odczytywane przez roboty jako treść, nie wpływają na zrozumienie kontekstu strony, nie poprawiają ani nie pogarszają pozycji.
Ale uwaga – to nie oznacza, że CSS nie ma żadnego znaczenia. O czym musisz pamiętać? Najbardziej istotne są 2 rzeczy:
- Jakość i rozmiar plików CSS nadal są ważne – zbyt duży CSS może negatywnie wpływać na wydajność strony i obniżać wyniki Core Web Vitals.
- Google zaleca udostępnienie arkuszy CSS do indeksowania, by zapewnić prawidłowe renderowanie.
Wniosek? Bardzo prosty – skup się na wydajności ładowania CSS i renderowania treści, nie na optymalizacji nazw klas, by polepszać swoje wyniki.
#2 AI Overviews: więcej zapytań, ale mniej kliknięć?
Google ogłosiło, że funkcja AI Overviews generuje o 10% więcej zapytań w wynikach wyszukiwania i wskazało, że przekłada się to również na 12% wzrost przychodów z wyszukiwania rok do roku.
Z raportu Google za II kwartał 2025 roku wynika również, że wyszukiwarka przetwarza obecnie ponad 980 bilionów tokenów miesięcznie (2 razy więcej niż w maju). Google uznaje te dane jako dowód na to, że funkcje AI w wyszukiwarce przyczyniają się do większego zaangażowania użytkowników, nie zastępując jednocześnie wyszukiwania.
Jednocześnie jednak… współczynniki klikalności (CTR-y) spadają w ujęciu rok do roku, co potwierdza badanie GrowthSRC Media. Przeanalizowano ponad 200 000 słów kluczowych z 30 stron internetowych z branży e-commerce, SaaS, B2B i EdTec i stwierdzono, że:
- CTR dla pozycji #1 w SERP spadł z 28% do 19% – czyli aż o 32%,
- a dla pozycji #2 spadek jest jeszcze większy: z 20,83% do 12,6% (czyli -39%).
Dzieje się tak, bo AI Overview „przykrywa” organiczne wyniki. Zamiast kliknąć, użytkownik dostaje odpowiedź w AI i nie musi już sprawdzać poszczególnych wyników wyszukiwania.
Co możesz z tym zrobić? Przede wszystkim zwróć uwagę na to, co widzisz w GSC jako „pozycja 1″, bo to może być wynik z AI Overview, a nie faktyczna widoczność w klasycznym SERP. Skup się również na tym, by śledzić zaangażowanie wykraczające poza same kliknięcia (np. wzrost wyszukiwań związanych z marką), analizie wzmianek w wynikach LLM oraz tworzeniu contentu AI-friendly, ale jednocześnie wciąż specjalistycznego i unikalnego.
#3 Badanie Pew Research: AI Overviews niszczą ekosystem sieci – Google się nie zgadza
Pew Research zbadało rzeczywiste zachowania użytkowników przeglądających strony internetowe. W opublikowanych wynikach badania wskazano to, co już wielu z nas (zwłaszcza wydawców i specjalistów SEO) podejrzewało: AI Overviews nie przekierowują ruchu na strony, bo tylko 1% użytkowników klika w linki zawarte w AI-podsumowaniach. Co więcej, najczęściej cytowane źródła zarówno w podsumowaniach Google dotyczących sztucznej inteligencji, jak i w standardowych wynikach wyszukiwania to Reddit, Wikipedia i YouTube.
Co to oznacza dla Ciebie? Tworzysz dobre treści, optymalizujesz działania, zdobywasz widoczność, a Google pokazuje streszczenie najważniejszych informacji, nie zapewniając Ci ruchu na stronie.
Google odniosło się do tych zarzutów – rzecznik stwierdził, że metodologia badania była błędna (m.in. zbyt mała liczebność próby), a wyniki nie odzwierciedlają rzeczywistych wzorców interakcji użytkowników związanych z podsumowaniami sztucznej inteligencji i standardowym wyszukiwaniem. Co więcej, podniósł, że:
- użytkownicy coraz częściej poszukują funkcji sztucznej inteligencji,
- użytkownicy zadają więcej pytań,
- także u twórców treści widoczne są coraz bardziej trendy związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji.
Jak jednak jest w rzeczywistości? Nie pozostaje nic innego niż śledzić dalej temat.
#4 SEO dla cen regionalnych – nowe wytyczne od Google
W ostatnim czasie Google odniosło się do tego, jak wyszukiwarka radzi sobie z ustalaniem cen na podstawie lokalizacji – czyli czy firmy mogą wyświetlać użytkownikom w różnych stanach USA różne ceny produktów i jakie ma to znaczenie dla widoczności w wynikach wyszukiwania.
Google wskazało, że indeksuje tylko jedną wersję strony produktu, nawet jeśli użytkownicy w różnych lokalizacjach widzą odmienne ceny. Podkreślono, że nie ma mechanizmu indeksowania wielu cen tego samego produktu w różnych stanach.
Co możesz w tej sytuacji zrobić? Opcje są dwie: użyj pól dotyczących podatku i wysyłki w ustrukturyzowanych danych, aby odzwierciedlić regionalne różnice w kosztach albo postaw na utworzenie osobnych produktów z różnymi cenami dla każdego stanu (z unikalnymi URL-ami i danymi).
Chociaż na dziś to już wszystko, to zdecydowanie nie koniec zmian. W kolejnym przeglądzie przyjrzymy się następnym aktualizacjom i nowinkom, które mogą wpłynąć na Twoje działania SEO.
Autor tekstu
Specjalizuje się w opracowywaniu i wdrażaniu działań SEO dla naszych Klientów ecommerce. Swoje 10 letnie doświadczenie z branża wykorzystuje ciągle poszukując nowych strategii i rozwiązań, aby dostarczać jak najlepsze wyniki i pozycje. Oprócz SEO interesuje się podróżami, sczególnie tymi dalekimi, a aby dbać o kondycję fizyczną, często wolny czas spędza na bieganiu!
Wojciech Bębenek
SEO Expert