Pozycjonowanie na długi ogon

Pozycjonowanie na długi ogon – dlaczego long tail to klucz do skutecznego SEO w erze AI?

Pozycjonowanie na długi ogon (ang. long tail) polega na optymalizacji strony pod kątem bardziej szczegółowych i mniej konkurencyjnych fraz kluczowych. Od zawsze był to ważny element strategii SEO, ale znaczenie long tail znacząco wzrosło po upowszechnieniu się AI. Zarówno Chat GPT, jak i Google Gemini są w stanie udzielić precyzyjnej odpowiedzi na prostsze zapytania. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby trafiać do użytkowników w momencie, gdy wpisują do wyszukiwarki nieco bardziej złożone wyrażenia.

Czym są frazy długiego ogona?

Frazy long tail, czyli frazy długiego ogona, są specyficznym rodzajem fraz, które choć mają stosunkowo niewielki wolumen wyszukań, mogą zapewnić wiele wartościowego ruchu.

Określenie long tail, wbrew pozorom, nie nawiązuje do długości jego typu fraz, ale do ich umiejscowienia na tzw. ogonie wyszukań. Składają się na niego łącznie trzy typy fraz:

  • Fat head. To zwykle krótkie (1–2 słowa) wyrażenia, bardzo popularne i często wyszukiwane. Jednocześnie pozycjonowanie się na takie frazy jest najtrudniejsze ze względu na dużą konkurencję. Jedna fraza może wygenerować tysiąc lub nawet więcej odwiedzin miesięcznie. 
  • Chunky middle. To nieco bardziej precyzyjne frazy składające się z ok. 3 słów. Jedna taka fraza generuje zazwyczaj kilkadziesiąt, kilkaset odwiedzin miesięcznie.
  • Long tail. Zazwyczaj składają się z min. 3–4 słów, jednak nie to jest ich wyróżnikiem. Znacznie ważniejsze jest to, że łącznie generują większość ruchu w wyszukiwarce, mimo że pojedynczo każda taka fraza może przekładać się na mniej niż 10 wyświetleń miesięcznie.
Trzy typy fraz kluczowych

Szacuje się, że frazy long tail mogą stanowić nawet 90% wszystkich wyszukiwań w Google. Jeszcze niedawno było to ok. 70%, ale pojawienie się AI sprawiło, że nieco inaczej korzystamy z wyszukiwarki. Obecnie coraz częściej korzystamy z niej w trybie konwersacyjnym – zadajemy precyzyjne pytania i oczekujemy równie precyzyjnych odpowiedzi.

Pozycjonowanie long tail, a intencje użytkowników

Frazy długiego ogona, które stanowią podstawę pozycjonowania long tail (pozycjonowanie na długi ogon), są więc bardzo skonkretyzowanymi frazami, które wyszukiwane są rzadko, ale przez użytkowników zdecydowanych na jakiś produkt lub usługę. Dzięki temu prawdopodobieństwo dokonania konwersji jest tutaj większe niż w przypadku fraz fat head lub chunky middle.

Gdy użytkownik wpisuje do wyszukiwarki frazę long tail, proces wyszukiwania informacji najpewniej ma już za sobą. Teraz szuka najlepszej możliwej oferty, dlatego jego zapytanie jest bardzo konkretne. Frazy fat head i chunky middle miały go uświadomić w danym temacie, pomóc we wstępnym researchu, ale zazwyczaj to frazy long tail są tymi, które odpowiedzą na jego potrzeby.

Proces decyzyjny w przypadku fraz fat head i long tail
Oto jak może wyglądać proces decyzyjny w przypadku fraz fat head i long tail. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z klientką, która jest na samym początku ścieżki zakupowej. Szuka inspiracji, a nie konkretnego produktu. W drugim scenariuszu klientka wpisuje do wyszukiwarki bardzo konkretne zapytanie – strona, która odpowiednio zaadresuje tę potrzebę, ma bardzo dużą szansę na konwersję.

Oczywiście, bywa, że użytkownik jest już zdecydowany na starcie, dlatego etap wyszukiwania informacji pomija i zaczyna od razu od skonkretyzowanych fraz, np. „tanie zabawki drewniane dla 3-latka” (zamiast po prostu „zabawki drewniane”). Bez względu na to, czy frazy long tail pojawiają się od razu na jego ścieżce zakupowej, czy po researchu, to nie one służą do stworzenia danej potrzeby – ją już użytkownik posiada. My, używając fraz długiego ogona, musimy przekonać zarówno użytkownika, jak i algorytmy wyszukiwarki, że to właśnie u nas znajdzie to, czego szuka. Między innymi to, będzie najbardziej odróżniało pozycjonowanie long tail. Frazy fat head i chunky middle z kolei sprawdzą się dobrze przy dostarczaniu informacji i wiedzy.

Dlaczego warto pozycjonować stronę na frazy long tail?

  • Wysoki współczynnik konwersji. Użytkownicy wchodzący na witrynę z fraz typu long tail zwykle wiedzą, czego chcą, więc są bardziej skłonni np. do dokonania zakupu lub pobrania pliku.
  • Niższa konkurencja. Ponieważ frazy długiego ogona są skonkretyzowane, mniej witryn próbuje się na nie pozycjonować. Tym samym łatwiej osiągnąć na nie najwyższe pozycje.
  • Wartościowy ruch. Tworząc treści z frazami long tail, docieramy do konkretnej, wyselekcjonowanej grupy odbiorców, która rzeczywiście może być zainteresowana ofertą.
  • Niższy koszt. Pozycjonowanie na frazy długiego ogona jest tańsze oraz mniej pracochłonne niż w przypadku bardziej popularnych fraz. Można się o tym przekonać np. w Google Ads, sprawdzając stawki za różne frazy i porównując je ze sobą.
  • Szybszy efekt. Wynika to z mniejszej konkurencji: ponieważ mniej witryn próbuje wypozycjonować się na takie frazy, istnieje większe prawdopodobieństwo, że to właśnie nasz content pojawi się szybciej wśród pierwszych wyników.
  • Większa stabilność pozycji. Tak samo jak wyżej – łatwiej jest utrzymać pozycję, kiedy mniej osób próbuje zająć nasze miejsce.
  • Dłuższy czas spędzony na stronie. Użytkownicy trafiający na stronę dzięki frazom long tail są zazwyczaj bardziej zaangażowani: dłużej przeglądają konkretny produkt, wczytują się w zamieszczony content, dokładnie sprawdzają, co znajduje się na naszej witrynie, itp.
  • Wyższy współczynnik CTR. Im bardziej specyficzne frazy, tym wyższy współczynnik klikalności CTR. Badania Moz.com pokazały, że dłuższe frazy (5 słów) na pozycjach 1–3 w SERP są w stanie osiągać wskaźniki CTR ok. 65%, a krótsze (3 słowa) w ok. 50%.

Potencjał pozycjonowania na długi ogon tylko rośnie! Zwłaszcza w dobie AI

Moc pozycjonowania na frazy long tail bywa niedoceniana. Wielu przedsiębiorcom wydaje się, że nie ma sensu pozycjonować się na frazy, o które pyta tylko garstka osób.

Gdyby w grę wchodziła tylko jedna fraza, faktycznie nie byłaby to najlepsza strategia. Pozycjonowanie na frazy long tail zakłada jednak użycie wielu takich wyrażeń i ciągłe szukanie nowych. Wówczas mamy szansę dotrzeć nie do kilkudziesięciu, lecz tysięcy, a nawet milionów użytkowników!

Dodajmy do tego wszystkie wymienione wyżej korzyści oraz nowe wyzwania związane z upowszechnieniem się AI. Pozycjonowanie na długi ogon jawi się wówczas nie jako opcja, lecz konieczność. Oto dlaczego:

  • Ludzie coraz częściej wpisują do wyszukiwarki rozbudowane pytania, a nie krótkie frazy, dotyczy to zwłaszcza najmłodszych użytkowników przyzwyczajonych do korzystania z chata GPT.
  • W wyszukiwarce Google w USA działa już SGE, czyli specjalny moduł AI, który generuje odpowiedzi na pytania za pomocą sztucznej inteligencji. Wielu użytkowników kończy przez to research na stronie Google, nie przechodząc potem na żadną z podlinkowanych stron. W interesie każdego właściciela witryny jest więc skoncentrowanie się na bardziej precyzyjnych frazach powiązanych z dalszymi etapami ścieżki zakupowej.
AI w wyszukiwarce long tail

Tak wygląda wyszukiwarka Google uzupełniona o moduł AI. Jak widać listę wyników organicznych poprzedza odpowiedź wygenerowana przez sztuczną inteligencję. Więcej temat SGE przeczytasz  w tym artykule: Czy SGE — Search Generative Experience to nowe SEO? Konferencja Google Keynote (Google I/O ‘23)

Na szczęście oprócz wyzwań, AI otwiera przed nami również szereg możliwości. Jesteśmy dziś w stanie skuteczniej identyfikować niszowe frazy o wysokim potencjale. AI wspiera nas też w analizie bieżących trendów i wyszukiwaniu nowych słów kluczowych, które mogą się sprawdzić w strategii long tail.

Komu polecamy pozycjonowanie na frazy long tail?

Kiedyś pozycjonowanie long tail zalecało się przede wszystkim rozbudowanym serwisom e-commerce oferującym wiele produktów, kategorii i zakładek. Dziś jest to metoda rekomendowana wszystkim, którym zależy na zwiększeniu widoczności w Google – ma szansę sprawdzić się również w przypadku mniejszych stron i blogów.

Sprawdź, czym jest szerokie pozycjonowanie i jak wykorzystanie fraz długiego ogona może pomóc w poprawie wyników SEO.

Jak skutecznie wykorzystać pozycjonowanie long tail w strategii SEO?

Pozycjonowanie za pomocą long tail jest częścią działań SEO (i to white hat SEO) i nie tworzy osobnej usługi – potrafi za to przynieść naprawdę dobre efekty.

Punktem wyjścia za każdym razem jest dla nas audyt SEO – dokładnie analizujemy witrynę, jej widoczność i aktualne pozycje, aby ocenić potencjał do dalszych działań SEO.

Następnie przechodzimy do analizy fraz kluczowych. Oto narzędzia, które mogą okazać się przydatne, gdy chcemy się pozycjonować na długi ogon:

1. Wpisanie frazy fat head do wyszukiwarki – podpowiedzi Google same dadzą nam sugestie, w jaki sposób można tę frazę uzupełnić i przystosować do pozycjonowania long tail. Z kolei po jej wyszukaniu na dole SERP pojawią się podobne wyszukiwania, często bardziej precyzyjne.

Propozycje fraz long tail
Propozycje fraz long tail, które Google wyświetlił w odpowiedzi na frazę „pozycjonowanie”.

2. Wyciąganie fraz long tail od fraz fat head – jeśli mamy sklep z akcesoriami dla dzieci, frazą fat head może być np. „wózki dziecięce” – warto na podstawie naszego asortymentu spróbować zbudować wokół niej możliwe warianty wyszukań (potem sprawdzić, czy w ogóle takie frazy są wyszukiwane, i przenalizować, czy okażą się dla nas przydatne).

3. AnswerThePublicUbersuggestplaner słów kluczowych Google AdsGoogle Search Console – to darmowe narzędzia, które pozwalają albo na znalezienie fraz, które faktycznie przynoszą nam ruch, albo na znalezienie fraz ogółem wyszukiwanych przez użytkowników.

AnswerThePublic – wyniki dla frazy „pozycjonowanie”
AnswerThePublic – wyniki dla frazy „pozycjonowanie”

4. Analiza konkurencji, za pomocą odpowiednich narzędzi, również daje możliwość znalezienia interesujących i przydatnych fraz.

Ten artykuł doprecyzowuje, w jaki sposób znaleźć odpowiednie frazy dla naszej witryny (w tym m.in. long tail): Dobór słów kluczowych w SEO. Jak dobrać frazy i gdzie je umieścić na stronie? Czym w ogóle są słowa kluczowe?

Gdy wiemy już, jakie frazy długiego ogona szczególnie interesują naszą grupę docelową, nie pozostaje nam nic innego, jak wdrożyć je do strategii content marketingowej. Nie chodzi jednak o to, aby przygotować dziesiątki artykułów odpowiadających na wszystkie możliwe pytania potencjalnych klientów. Najwyższy priorytet powinny mieć frazy, które mogą płynnie poprowadzić użytkownika do konwersji.

PRO TIP 💡

 

W polskiej wyszukiwarce Google nie wdrożono jeszcze modułu SGE, ale czasami na samej górze witryny wyświetlana jest bezpośrednia odpowiedź zaciągnięta z jednej ze stron (tzw. direct answer lub wynik zero). Choć może wydawać się ona atrakcyjna, w praktyce często nie przynosi właścicielom witryn korzyści. Szczególnie w sytuacji, gdy użytkownik szuka odpowiedzi na proste pytanie, np. potrzebne są mu konkretne dane liczbowe. Gdy wyszukiwarka od razu wyświetli mu odpowiedź, najpewniej nie przejdzie na linkowaną stronę. Przy dobieraniu fraz long tail, skup się więc na bardziej złożonych zapytaniach, które będą dla użytkownika zachętą, aby zapoznać się z twoją witryną.

Wynik zero frazy long tail

Przykład bezpośredniej odpowiedzi wyświetlającej się na frazę kim jest wirtualny influencer?”. Odpowiedź na pytanie użytkownika jest dostępna od razu w wyszukiwarce, więc nie musi kontynuować researchu na żadnej z wyświetlonych stron, nawet tej, której udało się zdobyć pozycję zero.

Pamiętaj także, że frazy to nie wszystko! Oprócz jakościowego contentu, który zawiera słowa kluczowe, liczą się także inne elementy: jak adres URL, meta tytuł, meta opis, tytuł i śródtytuły, autorytet domeny czy kondycja techniczna witryny. W generowaniu widoczności SEO duże znaczenie mają również wysokiej jakości linki zewnętrzne.

Każda z tych czynności to jednak temat na osobny artykuł, czego liczne dowody znajdziesz na naszym blogu:

Jeśli interesuje Cię natomiast temat pozycjonowania long tail, ale wciąż nie wiesz, jak do tego się zabrać, napisz do nas lub zadzwoń i umów się na darmową konsultację. Nasz zespół specjalistów może Cię wesprzeć w tym procesie!   

Udostępnij:

Możemy Ci pomóc w zakresie digital marketingu?

Porozmawiajmy!