blog firmowy ahrefs przykład dystrybucji treści

Blog firmowy w erze Instagrama – czy w 2021 roku nadal ma to sens?

Blog firmowy to jedna z bazowych form komunikacji w Internecie, jednak obecnie prowadzenie tego kanału wymaga znacznie więcej zaangażowania niż kiedyś. Wszystko przez rosnącą rolę Instagrama, TikToka i innych tego rodzaju „przekąskowych” treści. Czy w dobie ich niebywałej popularności wciąż warto tworzyć dłuższe artykuły? Jak najbardziej – trzeba to jednak robić z głową i włączyć działania na blogu w znacznie bardziej rozbudowaną strategię.  

Po co prowadzić blog firmowy w 2021 roku?

Zalety blogów firmowych nie zdezaktualizowały się przez pojawienie się nowych formatów. Wciąż jest to miejsce, gdzie można: 

  • prezentować wartości, jakimi kieruje się marka, oraz jej wizerunek
  • dzielić się doświadczeniem ekspertów zatrudnionych w firmie,
  • odpowiadać na wątpliwości klientów na temat poszczególnych produktów,
  • podpowiadać rozwiązania problemów, z jakimi stykają się klienci,
  • przedstawiać pomysły na wykorzystanie produktów z oferty firmy.

Czy dokładnie tego samego nie da się zrobić z pomocą TikToka i Instagrama? W teorii tak, jednak blogi mają nad tymi kanałami pewne zasadnicze przewagi. Oto 5 kluczowych argumentów za prowadzeniem bloga firmowego w 2021 roku:

1. Możliwość pozyskiwania czytelników z Google

Treści publikowane na blogach są indeksowane w Google*. Dzięki temu artykuły stale mogą znajdować nowych odbiorców, podczas gdy post na Instagramie czy TikToku „żyje” zaledwie parę godzin i niełatwo go potem odnaleźć.

2. Zwiększenie mocy domeny, ułatwienie w pozycjonowaniu stron internetowych

Bogate w treści sekcje contentowe, takie jak blog firmowy, pomagają zwiększyć autorytet samej domeny. Dzięki temu łatwiej wypozycjonować stronę, która ma aktywny blog niż taką, która go nie ma (przeczytaj też o pozycjonowaniu long tail).

Interesuje Cię zagadnienie pozycjonowania stron internetowych? Przeczytaj o linkach kanonicznych i dowiedz się, jak wpływają na pozycję w wyszukiwarce Google.

3. Brak limitu znaków

Gdy publikujemy post na Instagramie ogranicza nas limit znaków – do zdjęcia można dołączyć tekst o maksymalnej długości 2200 znaków ze spacjami. Ponadto w treści nie da się wprowadzić żadnych nagłówków i wyboldowań – do dyspozycji mamy wyłącznie emotikony.

Na blogach nie obowiązują żadne limity znaków – wyłącznie od autora/rki zależy jak długi będzie tekst. Oczywiście nie powinien on liczyć dziesiątek tysięcy znaków, ale nawet jeśli artykuł będzie bardzo rozbudowany, można go urozmaicić poprzez nagłówki, listy i różnego rodzaju treści multimedialne.

Clickbait – co to? Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się czego unikać, tworząc nagłówki.

4. Inny sposób konsumpcji treści

Scrollując feed na Instagramie, mało kto jest w stanie prawdziwie skoncentrować się na czytanym tekście. Nawet jeśli statystyki pokazują, że dłuższe opisy potrafią generować większe zaangażowanie i ciekawsze dyskusje pod postem, nie zawsze przekłada się to na efekty biznesowe, ponieważ zalewani kolejnymi treściami bardzo szybko zapominamy o informacjach ze wpisu. 

Na lekturze artykułu blogowego również niełatwo się skupić – takie są już realia XXI wieku. Mimo wszystko, czytając blog poświęcamy tekstowi więcej uwagi. Zazwyczaj nie robimy też tego w biegu, w komunikacji miejskiej lub stojąc w korku. Jeśli artykuł nas zainteresuje, najpewniej wrócimy do niego, gdy będziemy mieć więcej czasu. Niektórzy porównują współczesne blogi do luksusowych magazynów, po które sięgamy, gdy mamy ochotę na chwilę rozprężenia (podczas gdy treści w social mediach to zapychacze czasu).

5. Pełna kontrola nad opublikowanymi treściami

Na koniec jeden z najważniejszych atutów blogów – publikowane na nich treści należą do twórcy strony, podczas gdy na Instagramie i TikToku możemy w jednej chwili stracić wszystkie posty. Jeśli wkładamy w nie dużo wysiłku, zdecydowanie warto znaleźć im bezpieczniejszy dom – na przykład blog firmowy.

***

Czy w związku z tym można zrezygnować z działalności w social mediach na rzecz prowadzenia bloga firmowego? W żadnym wypadku! Najlepiej gdy treści są publikowane w różnych miejscach – cała sztuka prowadzenia bloga firmowego w 2021 roku polega na odpowiedniej dystrybucji contentu. Nie obędziemy się też bez przynajmniej podstawowej wiedzy SEO

Jakie treści publikować na blogu, a jakie w innych kanałach? 

 

Blog

Blog firmowy to obecnie idealne miejsce na rozbudowane artykuły typu evergreen, czyli takie, które zawsze będą aktualne. Jeśli artykuły będą rzetelnie napisane i dodatkowo wypozycjonujemy je pod odpowiednie frazy SEO, blog nie powinien narzekać na brak czytelników.

Przykładowe tematy typu evergreen:

  • WIEDZA OGÓLNA – Dlaczego warto czytać książki?  
  • PORADNIKI – Jak parzyć yerba mate?
  • RANKING – Kultowe gry karciane – 5 talii w sam raz na wyjazd 

Nie licz jednak na to, że cokolwiek osiągniesz, zderzając odbiorcę ze ścianą tekstu. Nowe formaty sprawiły, że oczekujemy od blogów znacznie więcej. Tekst musi być nie tylko angażująco napisany, ale także urozmaicony ilustracjami, filmami itd. Oczywiście nie należy przesadzać z liczbą multimediów, ale zdecydowanie powinny się one znaleźć w tekście.

Pamiętaj też o odpowiednim sformatowaniu tekstu. Akapity powinny być krótkie. Dodatkowo treść należy wzbogacić o liczne nagłówki i listy, które ułatwiają lekturę.

Sprawdź dokładnie, czym jest evergreen content.

Inne kanały 

O tym, jakie treści publikować na Facebooku, Instagramie, YouTubie i innych mediach społecznościowych, można by pisać długo. W tym artykule koncentrujemy się jednak przede wszystkim na blogach, dlatego ograniczę się tylko do jednej, ale bardzo ważnej rady:

Nie bój się powtarzać kilkukrotnie tych samych informacji w różnych mediach.

Jest to wręcz wskazane – mówimy wtedy o recyklingu treści.

Opracowanie rzetelnego artykułu blogowego kosztuje wiele wysiłku, zatem szkoda, aby jego efekty ograniczały się wyłącznie do odsłon na blogu, kiedy część informacji możesz powtórzyć w innych mediach w nieco zmienionej formie. Najważniejsze informacje można np. wypunktować w formie karuzeli lub stories na Instagramie i tym samym zachęcić do przeczytania całego artykułu. Warto też regularnie przypominać o opublikowanych już wpisach (jeśli są to artykuły typu evergreen, na pewno wciąż są aktualne!).

Blog firmowy – przykład skutecznej strategii 

Przykładem firmy, która mistrzowsko zarządza treściami publikowanymi w internecie, jest Ahrefs. Niedawno firma podzieliła się danymi liczbowymi na temat tworzonego contentu. 

W ostatnich latach Ahrefs opublikował: 

  • 3 kursy online
  • 181 filmów na You Tubie 
  • 260 newsletterów 
  • 256 artykułów blogowych 
  • + 3000 tweetów

źródło danych

Gdybyśmy przedstawili te liczby w formie piramidy, wyglądałyby one następująco.

Jak widać, podstawę piramidy stanowią treści tworzone z myślą o social mediach. Ahrefs podzielił się wyłącznie danymi na temat Twittera, ale firma aktywna jest także na Facebooku i Linkedinie. Opublikowane wpisy można by zatem liczyć w dziesiątkach tysięcy. 

Środek piramidy stanowią treści tekstowe, czyli newslettery i posty blogowe. Ahrefs starannie optymalizuje je pod kątem SEO (trudno, aby było inaczej, skoro mówimy o narzędziu do analizy linków, konkurencyjnych domen, fraz) i dba o regularne publikacje. Wpisy są również bardzo dobrze dopasowane do grupy docelowej, jaką są marketerzy. 

Flagowy content (filmy, kursy, e-booki) to niewielki procent tworzonych treści. Trudno, aby było inaczej – rzetelne przygotowanie filmu czy kursu jest przecież bardzo absorbujące. Chcąc publikować tego rodzaju treści częściej, trzeba by zrezygnować z pisania postów na blog lub działalności w którymś z kanałów social media. To natomiast mija się z celem, bo nawet najlepszy kurs nie wybije się bez odpowiedniej promocji. 

Blog firmowy w 2021 – podsumowanie 

W 2021 roku wciąż warto mieć bloga firmowego, jednak nie może być on odosobnionym bytem. Jeśli wysiłki włożone w treści mają się zwrócić, należy stale o nich informować w mediach społecznościowych. 

Nierozsądne (zwłaszcza w przypadku firmy) jest jednak ograniczanie kanałów komunikacji wyłącznie do social mediów, ponieważ wiele w ten sposób ryzykujemy. Wpisy mogą w każdej chwili zniknąć z serwisu, dlatego bardziej wartościowe treści lepiej publikować na blogu, a w serwisach społecznościowych jedynie zajawić temat. 

Z drugiej strony nie ma sensu tworzyć na blogu bardzo rozbudowanych wpisów liczących dziesiątki tysięcy znaków – jeśli masz do przekazania aż tyle wiedzy, zastanów się, czy nie lepiej byłoby zrobić to w formie e-booka lub kursu. Wtedy na blogu możesz opublikować fragment e-booka, zachęcając w ten sposób użytkownika do pobrania całego pliku. 

Innymi słowy – blogi firmowe nie są już sposobem na luźną komunikację z klientami – tego rodzaju treści przeniosły się do social mediów. Prowadzenie bloga powinno być natomiast strategicznym działaniem o jasno określonych celach. Jeśli potrzebujesz wsparcia w tym zakresie, skontaktuj się z nami. Wykonamy szczegółową analizę SEO twojej witryny, opracujemy na jej podstawie content plan i pomożemy Ci w stworzeniu angażujących treści.

*Jak dotąd jedyna platforma społecznościowa, której treści indeksowane są w Google to Linkedin – dotyczy to przede wszystkim eksperckich artykułów.

Czy AI może wspierać twoje działania na blogu? Sprawdź nasz artykuł o sztucznej inteligencji w biznesie.

 

Skontaktuj się z nami

mbridge@mbridge.pl

Możemy Ci pomóc?

Porozmawiajmy!

Udostępnij:

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *